Dualboot 2 oddzielne fizyczne dyski suseł nie widzi windy (pełen opis) post

Cześć
Mam dysk z winda na który zgrałem wszystkie dane bez których mogę iść się powiesić. Podczas instalacji susła odłączyłem go fizycznie z płyty na wszelki wypadek, naiwnie zakładając że go dodam do bootloadera później. Taaa jasne.
Partycje win mogę montować z łapy i z gui natomiast montuje się ona tylko do odczytu.

1.Grub nie widzi partycji win
2.os-probber nie wykrywa partycji win
3. fstab również jej nie ma co jest akurat logiczne

Pytanie

a).dodać partycje z win do fstaba podpinając po guid z opcją dostępu rw i odpalić os probber następnie update grub (grub2-mkconfig -o /boot/grub2/grub.cfg)
b. właścicielem plików na partycji jest mój user dostęp odczyt/zapis grupa users mimo to nie mam możliwości zapisu ni edycji danych na partycji.
c. Yast botloader gui też nie jest pomocny.

Nie chce w tym totalnie na ślepo grzebać jak cokolwiek z tej partycji zniknie mogę sobie oknem wyskoczyć.
niby mam backup ale nie wiem jak świeży

sda 8:0 1 1,8T 0 disk
└─sda1 8:1 1 1,8T 0 part /home
sdb 8:16 1 931,5G 0 disk
├─sdb1 8:17 1 31,7G 0 part
├─sdb2 8:18 1 392,3G 0 part
└─sdb3 8:19 1 507,5G 0 part <— winda
sdc 8:32 1 111,8G 0 disk
├─sdc1 8:33 1 2G 0 part /boot/efi
└─sdc2 8:34 1 109,8G 0 part /var ← jaki k.rwa var ja tu roota mam LOL ???
Teraz dopiero zauważyłem

Masz włączoną hibernację w Windows i stąd twoje problemy.
Uruchom windows i w konsoli admina wpisz powercfg -h off i zatwierdź.
Potem odśwież Program rozruchowy w Yast - dysk z windą musi być podpięty. Windows powinien być dodany do Gruba.
Nie powinno być problemu z zapisem na partycji ntfs. Do montowania partycji o wiele lepszy od Yast jest gnome-disk-utility.

Myk polega na tym, że nawet gdy w bios uefi ustawie uruchamianie z dysku z windowsem to ten się nie uruchamia, uruchomię środowisko z płyty i się zobaczy.
Zakichany win 10 i jego automatyczne ustawienia :expressionless: wszelkiego rodzaju przeszkadzaczy.
@Szwagier ja Ci chyba piwo wiszę :slight_smile:
dziękował.

Generalnie nie ma problemów z sąsiedztwem różnych systemów na jednym komputerze. Ja mam 6 dysków i 4 systemy na różnych dyskach i wszystko razem doskonale współpracuje. Linuksy widzą partycje Windy i na odwrót. Oczywiście jak po instalacji nowego moda windowsa zapomnę wyłączyć hibernację to partycje ntfs są zablokowane dla Linuksów.
Aby z Windowsa obsługiwać partycje Linuksowe polecam zainstalować program LinuxFileSystems.

Ok myślałem, że to ja ciepię na systemoze klasyczną a tu masz nie tylko ja
Dobra koniec oftopu dzięki pozdrawiam

Będę edytował jak winda odżyje albo nie odżyje.

Odpaliłem windows
konsola jako admin powercfg -h enter
Oczyszczanie temp i plików systemowych
scandisk
Defrag
Jeszcze raz konsola jako admin powercfg -h enter w ramach zaklinania rzeczywistości

reboot

@localhost:~> sudo os-prober
@localhost:~> <— nic

sudo grub2-mkconfig -o /boot/efi/EFI/opensuse/grub.cfg
[sudo] hasło użytkownika root:
Generating grub configuration file …
Found theme: /boot/grub2/themes/openSUSE/theme.txt
Found linux image: /boot/vmlinuz-5.14.11-1-default
Found initrd image: /boot/initrd-5.14.11-1-default
Found linux image: /boot/vmlinuz-5.14.9-1-default
Found initrd image: /boot/initrd-5.14.9-1-default
Warning: os-prober will be executed to detect other bootable partitions.
Its output will be used to detect bootable binaries on them and create new boot entries.
Adding boot menu entry for UEFI Firmware Settings …
done
@localhost:~> sudo os-prober
@localhost:~> <— nic

Yast botloader config nie ma windowsa (czego się można było spodziewać ale nadzieja matką głupich)

A u mnie

szwagier@localhost:~> sudo os-prober 
[sudo] hasło użytkownika root:  
/dev/nvme0n1p1:Windows 10:Windows:chain 
/dev/sda1:MX 19.4 patito feo (19.4 ):MX:linux 
/dev/sdc1:openSUSE Tumbleweed:openSUSE:linux 
szwagier@localhost:~>

Ale ja nie korzystam z UEFI. Nie używam konsoli, wszystko robię z Yast.

**@Szwagier **Yast to od biedy czasem użyje bo fajne narzędzie naleciałości mam z inszych systemów.
Zdaje mi się że coś spartaczyłem przy instalacji. auto install chciał tworzyć jakieś slice “@” na początku nazwy wycinka (slice).
Pokasowałem to w diabły poleciałem klasycznie z łapy. Wniosek nie kumam struktury btrfs od zarania siedze na na ext2 → 3 → 4
/boot/EFI/
/
/home

Natomiast system zrobił

System plików rozm. użyte dost. %uż. zamont. na

/dev/sdc2 110G 14G 96G 13% /boot/grub2/x86_64-efi
/dev/sdc1 2,0G 5,1M 2,0G 1% /boot/efi

/dev/sda1 1,9T 166G 1,7T 9% /home
/dev/sdc2 110G 14G 96G 13% /usr/local
/dev/sdc2 110G 14G 96G 13% /opt
/dev/sdc2 110G 14G 96G 13% /root
/dev/sdc2 110G 14G 96G 13% /var
/dev/sdc2 110G 14G 96G 13% /srv

Rozumiem /var /opt itd standardowo są pod rootem jeżeli nie wyznaczyło się dysków czy partycji na nie ale sdc1 i sdc2 WTF.
**
Zrobiłem pełen backup newralgicznych danych
.
**Zaoram system do gleby postawie jeszcze raz, bo mi aż wstyd takimi głupotami ludziom du.e zawracać.
Stawiałem tego susła testowo . Docelowo ma być pod fluxboxem z no install recommends.
Że nie wiedziałem z czym się je susła postawiłem na xfce z większością domyślnych ustawień z powodu problemów z siecią a konkretnie wicked.
Pozdrawiam
Dam znać co zdziałałem

Reinstalnołem system sytuacja bez zmian
Tak tylko informacyjnie piszę

Nie znam się na tym, ale spróbujmy w grubie pokazać, co ma się zabutować.

Przy butowaniu wciśnij c, a potem wpisz ls -l. Powinieneś zobaczyć coś w tym stylu:
https://i.imgur.com/uSCcwTa.png

Pytanie: czy widzisz w ten sposób dysk z Windą?

Wydaje mi się że to hd4 ale głowy nie dam.
Jak przy użyciu f12 ustawie jednorazowe bootowanie dysku z windą, to windows się bootuje bez żadnych problemów
Wydaje mi sie że hd4 to moja winda ale pewności nie mam
https://i.ibb.co/171FGMR/foto-no-exif.jpg](https://ibb.co/ZG5qzSc)

To masz teraz do przetrenowania - nie mam pewności, czy władowanie tych modułów jest potrzebne, ale nie zaszkodzi:

insmod part_gpt
insmod ntfs
insmod chain

Następnie trzeba ustalić, gdzie będzie tzw. root, gdzie X to numer dysku, a Y numer partycji gpt:

set root=(hdX,gptY)

Jak będzie to ustawione, to masz do wskazania chainloaderowi właściwy plik efi - po opisach w necie nie mam pewności, czy odczytanie wartości zmiennej root jest jeszcze potrzebne, czy nie. dlatego użyejsz albo jednego:

chainloader /EFI/Microsoft/Boot/bootmgfw.efi

o albo drugiego:

chainloader (${root})/EFI/Microsoft/Boot/bootmgfw.efi

Na koniec trzeba wszystko zabutować:

boot

W ten sposób ustalisz, czy w ogóle da się z gruba uruchomić Windę. Jak się da, to będziemy skłądać docelową konfigurację gruba.

Hallo @grafi; Jeżeli to wszystko nie pomoże to zamelduj sie jako root.
Jeżeli masz OpenSuse Leap to nie używaj sudo!

Melduj się jako root tak:

su -l

Zamelduj sie jako root (zapomnij sudo :-)]

su -l

Twój nic/key

Jezeli root się udał to pokaż:

lsb_release -id
efibootmgr -v
ls -l /boot/efi
ls -l /boot/grub2/grub.cfg
cat /boot/grub2/grub.cfg
grub2-mkconfig
cat /etc/default/grub
uname -a
lsblk
fdisk -l

Pozdrawiam, Heinz

@grafi,

napisał do mnie malcolmlewis z cenną uwagą. Tłumaczę:

Dobra chłopaki będę testował wasze propozycje.
I coś czuje, że będę backup robić przed bo sporo się może zachrzanić.
Chciałem powiedzieć ja mogę sporo zachrzanić :slight_smile:
Chyba czas zajrzeć do uefi biosu nie zaglądałem tam od wieków i nie pamiętam co mam ustawione uefi czy legacy first.
Chyba uefi ale się nie założę.
Rzeczywiście jeżeli tam mam namieszane to mogą się dziać cuda i dziwy.

dziękował.

Odezwę się jak coś wyrzeźbię albo zepsuje.

Jeszcze raz dzięki

Wciąż niezastąpiony malcolmlewis:

Sadzę że podstawowy błąd zrobiłem w uefi ustawiając uefi and legacy przed instalacją windy i opensuse. Debianowi nie robiło różnicy.
Nie tworzyłem ręcznie uefi dla windowsa, jak wyżej, Debianowi nie robiło różnicy, nie wiedziałem, że trzeba.

już po tym co wyżej widzę gdzie prawdopodobnie jest pies pogrzebany jest pies pogrzebany

część z tego co wyciągałem z systemu więcej nie wrzucam bez wyraźnej potrzeby, czy pytania o dokładniejsze dane, żeby śmietnika nie robić.

localhost:~ # fdisk -l
Disk /dev/sda: 1.82 TiB, 2000398934016 bytes, 3907029168 sectors
Disk model: WDC WD2003FZEX-0
Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 4096 bytes
I/O size (minimum/optimal): 4096 bytes / 4096 bytes
Disklabel type: gpt
Disk identifier: DD7C2597-8041-4FEF-BCF9-0A9C8E9CC467

Device     Start        End    Sectors  Size Type
/dev/sda1   2048 3907029134 3907027087  1.8T Linux filesystem


Disk /dev/sdb: 931.51 GiB, 1000204886016 bytes, 1953525168 sectors
Disk model: WDC WD10EAVS-22D
Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes
I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes
Disklabel type: gpt
Disk identifier: 8BA56E3E-D0EC-4B24-9FBC-ACEFB896E311

Device         Start        End    Sectors   Size Type
/dev/sdb1       2048   66406399   66404352  31.7G Linux swap
/dev/sdb2   66406400  889190399  822784000 392.3G Linux filesystem
/dev/sdb3  889190400 1953523711 1064333312 507.5G Microsoft basic data


Disk /dev/sdc: 111.8 GiB, 120040980480 bytes, 234455040 sectors
Disk model: WDC WDS120G2G0B-
Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes
I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes
Disklabel type: gpt
Disk identifier: 5E2F592A-B300-4C42-B4F4-7F2F6E281EC2

Device       Start       End   Sectors   Size Type
/dev/sdc1     2048   4196351   4194304     2G EFI System
/dev/sdc2  4196352 234455006 230258655 109.8G Linux filesystem
localhost:~ # 
localhost:~ # fdisk -l | grep Disklabel
Disklabel type: gpt
Disklabel type: gpt
Disklabel type: gpt
localhost:~ # 

l

ocalhost:~ # uname -r
5.14.14-1-default
localhost:~ # 
localhost:~ # lsb_release -id
Distributor ID:    openSUSE
Description:    openSUSE Tumbleweed
localhost:~ # 

brak insmod w systemie użyłem

modprobe

Też jest jazda

localhost:~ # modprobe -v part_gpt
modprobe: FATAL: Module part_gpt not found in directory /lib/modules/5.14.14-1-default

localhost:~ # modprobe -v ntfs
install /usr/lib/module-init-tools/unblacklist ntfs; /sbin/modprobe --ignore-install ntfs 
unblacklist: loading ntfs file system module
unblacklist: Do you want to un-blacklist ntfs permanently (<y>es/<n>o/n<e>ver)? y
unblacklist: ntfs un-blacklisted by creating /etc/modprobe.d/60-blacklist_fs-ntfs.conf
modprobe: FATAL: Module ntfs not found in directory /lib/modules/5.14.14-1-default
modprobe: ERROR: Error running install command '/usr/lib/module-init-tools/unblacklist ntfs; /sbin/modprobe --ignore-install ntfs' for module ntfs: retcode 1
modprobe: ERROR: could not insert 'ntfs': Invalid argument
localhost:~ # 

Za nic na świecie nie mam czegoś takiego jak /EFI/Microsoft/Boot/bootmgfw.efi

mam

localhost:~ # ls -a /boot/efi/EFI/
. … boot opensuse
localhost:~ #

a dokładniej

localhost:~ # ls -aR /boot/efi
/boot/efi:
.  ..  EFI

/boot/efi/EFI:
.  ..  boot  opensuse

/boot/efi/EFI/boot:
.  ..  MokManager.efi  bootx64.efi  fallback.efi

/boot/efi/EFI/opensuse:
.  ..  MokManager.efi  boot.csv  grub.cfg  grub.efi  grubx64.efi  shim.efi
localhost:~ # 

Mój grub default też powinienem wyedytować

Zastanawiam się czy nie postawić wszystkiego od nowa z prawidłowymi dla suse ustawieniami uefi z wyłączonym secureboot

Serdeczne dzięki raz jeszcze za pomoc i cierpliwość

Witam i dane wyjściowe z polecenia;


efibootmgr -v

Ok już podaje

localhost:~ # efibootmgr -v
BootCurrent: 0000
Timeout: 3 seconds
BootOrder: 0000,000A,000B
Boot0000* opensuse-secureboot    HD(1,GPT,56296982-1eba-4241-9eaa-0526dd90995c,0x800,0x400000)/File(\EFI\OPENSUSE\SHIM.EFI)
Boot000A* opensuse    HD(1,GPT,56296982-1eba-4241-9eaa-0526dd90995c,0x800,0x400000)/File(\EFI\OPENSUSE\GRUBX64.EFI)
Boot000B* UEFI OS    HD(1,GPT,56296982-1eba-4241-9eaa-0526dd90995c,0x800,0x400000)/File(\EFI\BOOT\BOOTX64.EFI)
localhost:~ # 

Mój grub cfg nie zawiera żadnych danych świadczących o posiadaniu partycji ntfs w systemie.
Nie wklejam bez potrzeby bo to strasznie długi plik.
Na ten moment uefi bios przestawiony został z trybu first uefi then legacy na czyste uefi
AHCI jest na on
w default-grub brak

GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="amd_iommu=on iommu=pt"

pozdrawiam
Grafi

Niezmiennie malcolmlewis. :slight_smile: